KSW 37

Koniec roku i ostatnia duża gala MMA w naszym kraju. K - a! Ludzie! Musicie gadać tylko o walce Popka z Pudzianem? Nie widzieliście niczego innego, żadnych innych walk, nic więcej? O tej gali napisano już chyba wszystko. Powiedziano też. Od jakiegoś czasu, zacząłem przyglądać się różnym sprawom, w miarę możliwości, obiektywnie. Najpierw analizuję i rozważam różne za i przeciw, słucham i czytam co mają do powiedzenia inni. Później porównuję i - myślę swoje. W otaczającej mnie rzeczywistości: w pracy, na treningach, po gali, słyszę w 90% tylko o walce Raka i Pudzianowskiego. Znowu muszę zadać pytanie: nie widzieliście nic więcej? A otwarcie gali, cała, towarzysząca temu oprawa, atmosfera, widownia, ilość wysoko postawionych walk. Na temat KSW zdania są podzielone. Chociaż zdań laików, którzy wypowiadają się na temat sportów walk, staram się nie kodować. Jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam. To wszystko wyszło im przy trzydziestce siódemce, na plus? Słyszałem, że wyskakiwały błędy podczas transmisji na żywo PPV. Były też jakieś oświadczenia na ten temat. Jakby nie patrzeć, KAŻDA walka była na wysokim poziomie. Czyż nie?! Takie pojedynki jak Borys Mańkowski vs. John Maguire, Roman Szymański vs. Sebastian Romanowski, czy Karol Bedorf vs. Ferdnando Rodrigues Jr. to chyba klasa światowa. Zgadzacie się? Walka Kornika z Wrzoskiem (Artur Sowiński vs. Marcin Wrzosek), która mnie najbardziej interesowała, w mojej ocenie, zakończyła się za szybko. Na miejscu lekarza, poczekałbym na rozwój sytuacji z okiem Kornika. Wiem, możecie się ze mną nie zgadzać, każdy ma swoje zdanie, każdy z trenujących czy fanów ma swoje wyrobione poglądy na temat federacji KSW. Na temat każdej polskiej federacji też... Mimo to, każdy z nas ogląda te gale. Czyli: KSW i inni, osiągają pełen sukces. Jakby nie patrzeć, konkurencja ma co gonić i myśleć, w jakim kierunkiem pójść, by dogonić faworyta, o kogo zabiegać.

 Co do walki Pudziana z Popkiem, powiem tylko tyle: walka się odbyła. ...ale, ale… I tak czekacie, co będzie z tymi zawodnikami dalej. Każdy jest ciekaw, z kim tym razem i kiedy zawalczą. Jakoś tak to wiem. Dziękuję za uwagę i do zobaczenia

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ #10 Mateusz Siński

Sport lekiem na całe zło...! (wpis zawiera wulgaryzmy)

Poniedziałkowy ból.