24h Maraton BJJ - druga edycja

Odpuściłem, po 8 godzinach na macie musiałem. Po sparingu ze stukilogramowym kolesiem coś zgrzytnęło. Z zaciśniętymi zębami przekulalem jeszcze dwie godziny. Ile stoczyłem waleczek? Sam nie wiem. Może dowiem się po weekendzie. Wiem, że to najwięcej moich sparingów jednego dnia, odkąd trenuję. Mimo, że ból nieco zelżał, nie obejdzie się bez wizyty u lekarza. Powrót pociągiem do domu pozwala mi na chwilę refleksji. Do Gdańska wybrałem się wczesnym rankiem pociągiem. Spokojnie dotarłem na miejsce. Na liście startowej zostałem zapisany jako 21 zawodnik. Dobry numer - pomyślałem. Każdy z zawodników podawał swój numer podczas sparingu. Ot, taki system ewidencji, pomocny do prowadzenia statystyki odbytych walk przez każdego z zawodników. Adam wraz z ekipą przygotowali niesamowitą imprezę charytatywna. Wybór sali judo na gdańskiej AWF to strzał w dziesiątkę. Obfitość miejsca i przestrzeni 🙂. Podczas drugiej już edycji tej imprezy, organizatorzy wprowadzili atrakcje w postaci godzinnych seminariów. Prowadzącymi byli Zbigniew Tyszka i Janusz Andrejczuk. Niestety, na spotkanie z Jankiem, świeżo upieczonym „czarnym pasem ", nie dotrwałem. Szkoda, bardzo polubiłam gościa. Przy każdym spotkaniu, również na maratonie - podpowiada jak nikt inny. Jestem jemu za to bardzo wdzięczny. 24 - godzinny maraton BJJ, to jak dla mnie, najlepszy obraz polskiego BJJ. Charytatywne spotkanie wielu pasjonatów sportów walki z całej Polski. Kolejny raz poznałem ogrom fajnych ludzi, trenujących w rozmaitych klubach. Niestety nadal ilość, stoczonych walk z przewaga tych z rezultatem "w plecy", daje mi wiele do myślenia. Teraz… walczę z bólem pod żebrem. Dam radę. Będę cisnąć dalej, by nie ominąć kolejnego ciekawego wydarzenia w sportowym życiu. Wszystkim, z którymi miałem okazję sparować, wielkie dzięki i szacun!

Jak ostatnio tak i dziś informacja od organizatorów: 

Podsumowanie maratonu. Osoby, które stoczyły najwięcej walk:
1. Michał Miranowski z Złomiarz Team Gdańsk - 163 walki
2. Jerzy Izdebski z Vataha Combat Sports and Selfdefence Institute- 141 walki
3. Kacper Labuda z Złomiarz Team Gdańsk - 132 walki
4. Rafał Cimoszuk Jan Golibroda z Urban Jiu Jitsu, Dragon's Den Fight Club - 119 walk
5. Nina Wicińska z Poznańska Akademia Linke Gold Team - 107 walk

Wśród dziewczyn dzięki hojności sponsorów rozdaliśmy nagrody za 3 pierwsze miejsca:
1. Nina Wicińska z Poznańska Akademia Linke Gold Team - 107 walk
2. Sandra Słowińska z Złomiarz Team Gdańsk - 104 walki
3. Agnieszka Stangrecka z Copacabana Bydgoszcz - 100 walk
Dla Oliwiera uzbieraliśmy łącznie 3.000 zł. Dziękujemy za Waszą pomoc.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ #10 Mateusz Siński

Sport lekiem na całe zło...! (wpis zawiera wulgaryzmy)

Poniedziałkowy ból.