Mój pierwszy raz.
Pamiętasz kiedy pojawiłeś się/pojawiłaś po raz pierwszy na treningu?
Pierwsze spotkanie z nowymi znajomymi w szatni. Pierwsze wejście na salę, na
matę treningową, na siłownię? Pamiętacie jeszcze ten wewnętrzny wybuch
adrenaliny i plany? Ja dobrze pamiętam mój pierwszy dzień w klubie Bokserskim
Start Grudziądz. Był to 1998 rok. Miałem wtedy 14 lat. Na trening zabrał mnie
kolega, który już miał osiągnięcia w tej dyscyplinie. Nie mówił, że będzie
ciężko... . przecież o to chodziło, by było ciężko. Nie wiedziałem jeszcze
wtedy, jak bolą mięśnie po ciężkim treningu… . Jak boli obita twarz to ja
wiedziałem od dziecka. Zamieszkiwałem na nieciekawej dzielnicy. Ale to co
innego. Nie wiedziałem jak działa chłopięca rywalizacja w robieniu kawałów. Te
związywane nogawki w spodniach...
cholera, są to niezapomniane chwile. Pierwsze
łzy bólu i pierwsze porażki na sparingach. Ale... ale i pierwsze sukcesy, pierwsze zawody w życiu na profesjonalnym
ringu bokserskim i... i pierwsze "zgaszone światło".
A Twój pierwszy sportowy raz? Podziel się z mami swoimi
wspomnieniami.
98 lub 99 rok. Na zdjęciu poza mną Michał Kuczyński i Kochański(nie pamiętam imienia)
foto: Piotr Litwic na FB
Komentarze
Prześlij komentarz