Końcówka roku.

Siemanko! Zbliża się koniec roku i wielu z naszego otoczenia palnie „od nowego roku..." (nie palę, nie piję, idę na siłownię, na trening, będę lepszym człowiekiem itp.). Ilu z Waszych znajomych gada takie głupoty co roku a i tak nic nie robi? Sami też tak mieliście? Ja miałem, kilka lat sobie powtarzałem, że już jest ten czas, by coś z sobą zrobić... Zacząłem nie pod impulsem noworocznych postanowień więc wszystkie okazały się klapą :). Proponuję każdemu kto postanowienia będzie deklarował, właśnie Tobie powiedzieć „będę pilnował/a tego zaraz od pierwszych dni roku”

MOTYWUJCIE LUDZI! RUSZAJCIE DUPĘ Z DOMU! NIE RÓBCIE SOBIE WYMÓWEK! TRENOWAĆ MOŻNA NAWET W DOMU

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ #10 Mateusz Siński

Sport lekiem na całe zło...! (wpis zawiera wulgaryzmy)

Poniedziałkowy ból.